***
„…I am butterfly, I need your protection….”
We give you protection, cause we are the Company of Magnificent Guardians !!!
Banda Wspaniałych Obrońców
2 lata temu, 25 edycja…
Nim wam ją przedstawię… Chciałbym wam przypomnieć, że wszystko zaczęło się dokładnie 2 lata, kiedy Inkub zainicjował szalony karnawał (podsumowanie I edycji Inkub opublikował 5 października 2014). O wszystkich poprzednich edycja mozecie przeczytać na blogu Danse Macabre.A dziś prezentuję Wam uczestników 25 edycji, oraz ich prace
Lecz po co nam banda obrońców, jeśli nie ma czego bronić. Jednak wezwanie nadeszło z twierdzy, tajemnego miasto w kraine Mordheim. Banda Obrońców idzie do miasta, którego mury obronne możecie podziwiać dzięki Gangs of Mordheim.
Każda Banda potrzebuje przywódcę, tym razem ekipę skrzyknął Vlad von Carstein. Władca Sylvanii, który w obronie swojego ludu musi podjąć kolejne wyzwanie. Vlad jest z nami dzięki TableTopBastards,
Za Vladem zawsze idzie jego wierny sługa Dreg Igor. „To tchórzliwy i skarlały człowiek, który zaprzedał życie służbie swojemu panu, z którym łączą go więzy krwi.” Dreg wspiera ekipę dzięki Domingowi z Kostka Domina.
Choć wampir dowodzi, to jednak uczciwy, dlatego do tej szacownej ekipy dołączyli dwaj Wielcy Wiary. Volkmar the Grim, Wielki Teogonista Kościoła Sigmara (to wkład Danse Macabre do tej ekipy) oraz Kardynał Dominik z Braterstwa (wprost z blogu Gorzej się nie da…).
Każda banda potrzebuje magiczne przedmioty. Tym razem to Tarcza, znak osłony i najlepszy obrońca. Tarcza, którą przygotował Tomek z Sobie Maluję…
Nie ma drużyny obrońców bez prawdziwych bestii. Ogromny i dziki pies, który rozszarpie każdego złoczyńcę jest z drużyną dzięki The Fantasy Hammer
Ale pies to nie wszystko, tym razem Boneripper, wielki zmutowany szczur prosto z blogu Zielony Skaven, też pętał się z drużyną obrońców.
Ale pies to nie wszystko, tym razem Boneripper, wielki zmutowany szczur prosto z blogu Zielony Skaven, też pętał się z drużyną obrońców.
Najlepsi magowie czasem nie starczą. W walce w zwarciu potrzeba brutalnej siły. Do tego najbardziej pasuje Brutal Chaosu – Hoplita, który wyszedł spod ręki the Shadow Grey.
Drugiem kompanem z pierwszej linii jest „…Nieśmiertelny Liberator w służbie jego boskiej opatrzności Sigmara…” który dołączył prosto z blogu Dziennik Groana.
Drugiem kompanem z pierwszej linii jest „…Nieśmiertelny Liberator w służbie jego boskiej opatrzności Sigmara…” który dołączył prosto z blogu Dziennik Groana.
Każda kompania, nawet najlepszych obrońców musi mieć mięso armatnie. Valador zapewnił 12 martwych.
Czasem potrzeba ostrzelać złoczyńców, żeby obronić miasto. Ta dziwna maszyna „Wolverine M10” z alternatywnego świata pomoże w takich sytuacjach. Maniexite zapewnił siłę ognia i pancerz Wolverine’a.
A to co, stacja obrony kosmicznej. Prosto z blogu Fantasy w miniaturze.
Na koniec kolejnych trzech z innego wymiaru. Opancerzeni weterani, Steel Walls z mojego blogu.
Banda gotowa, czas zrobić porządki
I to już wszystko, wielkie podziękowania dla wszystkich, którzy podjęli zadanie. Piękna ekipa nam wyszła.Czas jednocześnie zapowiedzieć gospodarza kolejnej edycji Figurkowego Karnawału Blogowego. A będzie nim Dominik z blogu KOSTKA DOMINA. Powodzenia !!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz