niedziela, 27 października 2019

IV Świąteczna Wymiana Figurkowa - Ogłoszenie

Listopad już prawie za pasem, dlatego najwyższa pora aby pomyśleć o prezentach świątecznych. Z tej okazji The Dark Oak po raz kolejny obejmuje pieczę nad

IV Świąteczną Wymianą Figurkową

Podobnie, jak miało to miejsce trzy lata temudwa lata temu, oraz rok temu tak i w tym roku wymienimy się modelami!

Czym jest Świąteczna Wymiana Figurkowa? 

Ogólnie i w skrócie: uczestnicy wydarzenia malują figurki dla innych uczestników wymiany i przesyłają je im tak, aby zdążyły wylądować pod choinką. Taki figurkowy tajemniczny Mikołaj. 

Zainteresowani? Zapraszam do udziału każdego z Was!

Wzięcie udziału jest proste, a obdarowywanie (i bycie obdarowanym) pomalowanym modelem sprawia tonę frajdy. 

Jak każda gra i zabawa, ta również ma kilka prostych zasad. 

IV Świąteczna Wymiana Figurkowa – ZASADY:

W celu zgłoszenia swojego udziału, prześlijcie na email: pomazaniec@gmail.com do 11 listopada 2019 wiadomość. W jej tytule wpiszcie Świąteczna Wymiana Figurkowa, a w treści podajcie swój:

profil na Facebook lub Instagramie
adres bloga
imię i nazwisko
adres domowy
numer telefonu komórkowego

Ponadto musicie spełnić jeden warunek, żeby Wasze zgłoszenie mogło zostać przyjęte - jest nim przynajmniej jednokrotny udział w Figurkowym Karnawale Blogowym lub poręczenie przez osobę, która wzięła w nim już udział (zaproście do udziału malarzy nieblogujących, dlaczego nie?).

Odpiszemy z potwierdzeniem przyjęcia każdego zgłoszenia.

Do 13 listopada 2019 roku wylosujemy kto dla kogo będzie malować. Każdy uczestnik otrzyma maila z danymi osoby, dla której przygotuje figurkę. 

Uwaga! Nie podamy nigdzie informacji kto dla kogo maluje. To będzie niespodzianka :)

Na pomalowanie pieszej figurki w skali 25-35 mm macie miesiąc. Termin wysłania figurek to poniedziałek, 16 grudnia 2019. Wyślijcie mi proszę informacje o wysyłce i odbiorze figurek (adres e-mail jak wyżej). 

Postarajcie się dotrzymać terminu. Wiemy, że życie płata różne figle, ale miesiąc z hakiem to czas w zupełności wystarczający na pomalowanie figurki. 

Jeśli będziecie mieć problemy z ukończeniem malowania w wyznaczonym czasie, to dajcie mi znać. Znajdziemy razem jakiś sposób, żeby wyjść z takiej sytuacji.

Do Was należy wybór figurki, którą pomalujecie. Nikt nie spodziewa się konkursowego poziomu, ale odrobina wysiłku jest mile widziana. Celem Wymiany jest zabawa, zaskoczenie i obdarowanie znajomych malarzy i blogerów.

Lubimy element zaskoczenia w naszych Wymianach. Nie zdradźcie się dla kogo i co malujecie.

Zróbcie zdjęcie pomalowanej przez Was figurce. Ale wstrzymajcie się z jego publikacją aż do podsumowania Wymiany. Niech nikt nie widzi, co zmalowaliście. 

Jednak otrzymane figurki możecie śmiało publikować - nikt nie lubi czekać z otwieraniem prezentów prawda?

Figurki muszą być wysłane jako przesyłki rejestrowane (list polecony, paczka). Przechowajcie dowód wysłania, może się przydać na wypadek zagubienia przesyłki.

W razie jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości kontaktujcie się ze mną  poprzez profil na facebooku lub maila.

Jeszcze raz zapraszam do udziału i powodzenia, jeśli zdecydujecie się dołączyć do zabawy!

poniedziałek, 14 października 2019

Między Młotem a Kowadłem... - Elmin z bloga Paint for the Paint God.

Dzień dobry!

Szanowne państwo-draństwo pozwoli, że przedstawię wam kolejny wywiad przeprowadzony w ramach cyklu Między Młotem, a Kowadłem!


Listę wszystkich opublikowanych do tej pory wywiadów znajdziecie na blogu DansE MacabrE.

Założeniem serii jest przeprowadzenie wywiadów z blogerami skupionymi wokół założonego przez FireAnta serwisu Wrota - polska sieć blogów bitewnych.


Bohaterem kolejnego odcinka jest Elmin, który od listopada 2017 roku prowadzi blog Paint for the Paint God.


Kwestionariusz osobowy...

...osoby rozpytywanej.

Wywiad zaczniemy od szybkiego kwestionariusza osobowego:



Nim przejdziemy do wywiadu drodzy czytelnicy zechcą włączyć sobie wybrany przez Elmina teledysk.


Wywiad...

...czyli między młotem a kowadłem.

Czy pamiętasz swoje pierwsze spotkanie z grami bitewnymi? Jak zaczęła się Twoja przygoda z figurkami? W którym to było roku?
Elmin: Okolice roku 2000. Gry bez Prądu w czasopiśmie RESET. Wtedy pierwszy raz zobaczyłem system VOID na zdjęciach i prawie od razu poczułem miętę do małych miniaturek malowanych własnoręcznie. W Oświęcimskim Klubie Fantastyki grano wtedy w klasycznego WFB no i tak to się zaczęło!
Od kiedy prowadzisz bloga i co skłoniło cię do takiej aktywności w sieci?
Elmin: Od listopada 2017 i skłonili mnie do tego ludzie grający w Warheim FS, marudząc, że sam fejsbuk nie wystarczy. No i tak staram się nawet podtrzymywać bloga przy życiu swoimi wpisami. :D
Dlaczego zdecydowałeś się na taką platformę blogową i co uważasz za jej największą zaletę?
Elmin: Poleciła mi ją moja żona, mająca długoletnie doświadczenie w temacie pisania stron, oraz używania tego rodzaju platform. Jest dużo lepiej oblatana ode mnie, więc użyłem Wordpressa. Jestem bardzo zadowolony z wygody pracy w tym systemie.

Skąd pomysł na nazwę bloga i co ona oznacza?
Elmin: Elmin - bo to ja. Paint for the Paint God - bo to mój fanpejdź i insta. Adres strony Elminsnerdcave - bo zakładam, że jeszcze inne nerdowe klimaty poza hipkami i makieceniem, kiedyś tu będę zamieszczał :D.
Jak często sprawdzasz licznik odwiedzin? Czy popularność bloga ma dla ciebie znaczenie, jeśli tak to jak promujesz swój blog w sieci?
Elmin: Wyświetla mi go za każdym razem jak się loguję, więc z automatu sprawdzam, ale przyznaję, zasięgu mam wielce mizerne i w sumie mi na tym jakoś nie zależy. Wolę osobiście, jak szerzej rozchodzą się moje posty na fejsie. Blog jest taką troszkę formą wyrazu pokroju "Sztuka dla sztuki" no i po części też gdzieś tam jest czytany, więc na plus! Jak ktoś coś wyniesie z tego, to tylko mi będzie miło. :)
Jaki masz pomysł na bloga? To ma być swego rodzaju pamiętnik, w którym na bieżąco będziesz dokumentował swoją pracę czy planujesz regularne wpisy w określone dni tygodnia? Planujesz jakieś stałe cykle wpisów?
ElminCykle byłyby super, ale mam w tygodniu zbytni rozgardiasz czasowy, żeby móc to spokojnie zaplanować np. w niedzielę i się tym nie martwić. Osobiście nie przeszkadza mi wrzucanie postów związanych z wydarzeniami, konkursami i zakończonymi projektami, które dokumentuję i opisuję. To bardziej rozwinięcie portfolio niż pamiętnik.

Śledzisz polską blogosferę? Aktywnie komentujesz prace innych twórców, czy ograniczasz się do biernego podglądania?
Elmin: Blogosfera brzmi jakby dzwonił 2004 rok, więc trochę chichoczę. :D Sprawdzam blogi związane z hobby, często czytam raporty z wydarzeń oraz ciekawe projekty, nad którymi inni blogerzy pracują. Robię to dorywczo, podobnie jak i śledzę YT różnych twórców. Mimo wszystko, cały czas staram się rozwijać we własnym hobby. Komentuję zaś wtedy, kiedy sądzę, że wniesie to coś do dyskusji. :)
Prowadzisz bloga od jakiegoś czasu, czy jakiś komentarz szczególnie utkwił ci w pamięci?
Elmin: Moja rozmowa z Hakiem na Hakostwie, która sprawiła, że praktycznie więcej przypomniałem sobie z turnieju Bazyliszek 2005 niż sam do tej pory pamiętałem. Świetna sprawa!.
Czy masz jakieś ulubione blogi, które regularnie odwiedzasz? Jeśli tak to które?
Elmin: Chyba za dużo, by to wymieniać, ale zdecydowanie preferuję blogi regularnie apdejtowane i wypełnione treścią!

Jak dużo czasu poświęcasz na hobby? Masz swój warsztat?
Elmin: Pół pracowni mojej i żony należy do mojego hobby, więc można powiedzieć śmiało, że posiadam warsztat. Planujemy już przebudowanie pracowni, będącej największym pokojem w mieszkaniu, w taki sposób, żeby pracowało się jeszcze lepiej. Hobby poświęcam czas codziennie, choćby czasem symbolicznie oglądając materiały na YT czy przeglądając grupy na fejsie, po całoweekendowe dłubaniny nad projektami. Po części hobby przynosi mi też fundusze dające szansę na ulepszanie swojego warsztatu, nowe modele czy choćby więcej farb, tak więc ile wlezie. ;)
W twoim warsztacie dominują produkty jednej firmy, czy lubisz eksperymentować i wciąż szukasz nowych rozwiązań?
Elmin: Zdecydowanie eksperymentuję, choć nie w tak szalone strony jak modelarze redukcyjni. Moim ostatnim odkryciem i dobrą zabawą jest odlewanie bitsów czy elementów makiet z żywicy, lanie żywicy jako efektu wody. Cały czas mam ochotę próbować nowych rzeczy, czasem technik pracochłonnych i wymagających, a czasem materiałów lub mediów, które skrócą czas mojej pracy do minimum.
Jesteś bardziej modelarzem, kolekcjonerem czy graczem?
Elmin: Modelarzem na pierwszym miejscu. Uwielbiam długotrwałe dłubanie nad projektem, potem podziwianie odmalowanego modelu czy całych kompletów figurek. Kolekcjonerstwo jakby jest automatycznie podpięte do tego pierwszego, tym bardziej, że wyjątkowo cieszy mnie zamknięcie pracy i cieszenie się efektami. Planuję w przebudowanej pracowni mieć odpowiednio podświetlone gabloty na sporą porcję tego, co już stworzyłem. Graczem jestem na końcu, ale nie dlatego, że tego nie lubię, bo wręcz wróciłem do grania, ale głównie dlatego, że nie mogę temu poświęcić tyle czasu ile bym chciał! Ja po prostu uwielbiam granie, ale figurki to jeden z aspektów gier, którym poświęcam swój czas, więc musi być on dzielony. :) Obecnie, najczęściej grywam w Fallout Wasteland Warfare, Warheim FS i planuję zabawę z Kill Teamem.

Skąd czerpiesz inspirację? Czy przygotowujesz sobie materiały poglądowe przed malowaniem lub modelowaniem? A może kierujesz się jedynie swoją wyobraźnią?
Elmin: Z materiałów źródłowych korzystam przede wszystkim, gdy klient życzy sobie coś specyficznego. We własnym zakresie - stawiam na swoją wyobraźnię. Tak powstały choćby wykręcone kolory Złotej Kompanii, w końcu w Starym Świecie rzadko widuje się Złoto-Purpurowo-Fioletowe barwy, udekorowane jeszcze turkusowymi wstawkami. Ale po pewnym monotonnym projekcie, mój umysł potrzebował czegoś wyjatkowo żywego, więc tak to się skończyło :D W tematach konstrukcyjno-modelarskich, bardzo wiele inspiracji dostarcza mi Pinterest, którego gorąco polecam.
Jaką figurkę chciałbyś pomalować jeszcze raz?
Elmin: Oddział Egzekutorów Dark Elfich z 6 edycji Warhammera. Głównie dlatego, że to od nich zaczynałem zabawę a teraz radzę sobie dużo lepiej. :)
Jakiej figurki nie chciałbyś pomalować ponownie?
Elmin: Figurek ze "wskrzeszonego" Kickstarterowego Warzone, które były odlane z jakiegoś strasznego szajsu i do dziś pamiętam, że kląłem na czym świat stoi, robiąc to zlecenie. Najpewniej kolejnego bym po prostu nie przyjął. Ex aequo na tym samym miejscu są PVCkowe gumoludki do Dungeons and Dragons, ale to wynika głównie z materiału, którego nie jestem fanem.

Ile modeli znajduje się w twojej kolekcji, wyprodukowała je jedna firma czy pochodzą z różnych źródeł? Czym kierujesz się podczas wyboru figurki? Produkty której firmy polecasz?
Elmin: Najwięcej jest produktów Games Workshopu ze zrozumiałych względów. Ostatnio zacząłem szukać różnych modeli, by kompletować ciekawsze bandy czy drużyny, mimo wszystko lubię zwyczajnie utopić się w bitsach i sobie klecić wszystko w miarę zgodnego z jedną skalą. Wybierając zaś figurkę do zakupu, kieruję się kilkoma aspektami. Pierwszy to materiał. Często zakup żywicznego modelu czy figurki PVC po prostu na początku odpuszczę. Powoli do tego działu dochodzą modele metalowe, ale do nich wciąż mam ogromny sentyment i jest ich niemało w mojej kolekcji, jednak cierpią one już powoli na różnicę jakościową w stosunku do tego, co się otrzymuje z twardego plastiku. Drugim aspektem jest po prostu wygląd. Nie przepadam za nudnymi modelami, choć ostatnio mam fazę na rozglądaniem się za ciekawymi modelami zupełnie nie związanymi z byciem zbrojnym wojem, a na ten przykład karczmarzem, czy kucharką, w celu zdobycia zapasów NPCów do gier. Z firm, których wyroby mogę śmiało polecić, jest Hasslefree, jednocześnie robiący jedne z ładniejszych i kształtniejszych modeli kobiet w tym hobby. Od niedawna też jestem nieskończenie zachwycony jakością żywicznych modeli od polskiej firmy Titan Forge. Również mistrzowską jakość prezentują elementy do waloryzacji makiet jak i same modele od Mini Monsters.
Gdzie najczęściej kupujesz modele i akcesoria modelarskie? Masz swój ulubiony sklep internetowy lub portal aukcyjny?
Elmin: Grupę Polskie Mini Targowisko na fejsie. Rzadko kiedy spieszy mi się z dostaniem modelu, więc wybieram szperanie w sieci za potrzebnymi ludkami czy bitsami. Z allegro zamawiam już głównie akcesoria modelarskie jak i materiały do makiet. Jeśli potrzebuję czegoś stacjonarnie, to z reguły kieruję się do Mgły w Jaworznie, mają świetny wybór.
Jakie jest twoje ulubione uniwersum/system/okres historyczny?
Elmin: Fallout i postapokalipsa ogółem. Dlatego byłem długo turniejowym i zapalonym graczem w Neuroshimę Tactics Portalu, a obecnie jestem zachwycony możliwością gry figurkowej w Fallout Wasteland Warfare, który nawiązuje do mojej ulubionej od 1997 roku marki. :)

Co jest dla Ciebie ważniejsze: modele, zasady czy uniwersum gry?
ElminModele, bo mimo wszystko najsampierw jestem modelarzem. Zasady są drugorzędne, ale wiem też, że złe potrafią mocno zepsuć odbiór gry. Uniwersum nie zawsze ma dla mnie znaczenie, świat choćby 40k traktuję nieco po macoszemu, bo wydaje mi się drętwy i nudny, a modele i klimat stołów do gry całkowicie mnie kupują!
Figurka, którą najchętniej dodałbyś do swojej kolekcji, ale którą ciężko zdobyć?
Elmin: Khalida do Tomb Kingów!
W jaką grę chciałbyś zagrać ponownie, ale z różnych powodów nie możesz?
Elmin: Neuroshima Tactics. Do dziś uważam, że ten system jest przegenialny w wersji 1.5 i grało mi się w niego przednio! Nawet nie wiem, czy nie najlepiej do tej pory (wciąż chyba lepiej wspominam niż mechanikę FWW). Brak szans na rozgrywkę wynika z wymarłej społeczności tej gry, nawet jeśli mam chyba 3 czy 4 bandy do tej gry, to niezbyt jest z kim a i tak trzebaby odświeżyć sobie zasady. :)

W jaką grę nie chciałbyś zagrać ponownie?
Elmin: W "duże" systemy jak WFB czy WH40k. Bardzo szybko zrozumialem w tym hobby, że jestem skirmishowcem po całości i już stareńki Mordheim oderwał mnie od grania w pełnowymiarową czterdziestkę, gdzie nawet nie nadążałem malować modeli na czas, jak już trzeba było armię zmieniać. Dla mnie takie molochy to nic fajnego, głównie turlanie w swoją stronę wiaderek kostek.
Jak twoi najbliżsi reagują na hobby?
Elmin: Mam ogromne wsparcie od rodziny bliższej i dalszej w kwestii tego hobby. :) Wręcz wypychany jestem na konkursy malarskie czy dostaję miłe wiadomości, siedząc na turnieju!.
Uczestniczysz w wydarzeniach związanych z grami bitewnym? Turnieje, konwenty? Jeśli tak, to jakie wydarzenie polecasz/wspominasz najlepiej?
Elmin: Konwenty staram się ogarniać raczej głównie fantastyczne, ale na takim Pyrkonie zaopatrzyłem się w masę dóbr choćby na stoisku Hexów czy zagrałem w demo Afterglow. Turnieje - cóż, regularnie co możecie przeczytać na moim blogu bywam na tych związanych z Warheim FS, jak i kilka razy w roku gram na turniejach FWW, ale tutaj wciąż idzie mi jak po grudzie w tym systemie. :D Muszę więcej poćwiczyć!

Jakie masz plany modelarskie na najbliższą przyszłość?
Elmin: OOF. Braknie tego formularza. Serio. Pomijając zlecenia, to sam chcę skończyć Złotą Kompanię, co wymaga ode mnie jeszcze stworzenia, często od zera kilku modeli oraz dokupienia/skitbashowania paru oddziałów. Do tego wciąż cieniem wisi nade mną TAU Riptide, czyli przepiękny mech do WH40k (polecam ten model, składa się go jak marzenie!) oraz Orkowy Trike do Speed Freeków, który chcę skończyć w stylu Mad Maxa, ale to wymaga ode mnie skonwertowania Bossa który na nim stoi. Następnie chciałbym zbudować do końca na bazie konkursowej czwórki modeli - drużynę Maruderów chaosu do Warheim FS "Crystallized Scars". Jak to się uda, a jest tam parę modeli, nad którymi wiem, że spędzę dłuuuugie godziny, to wciąż mam chęć zbudowania bandy z Arabii, na którą chciałbym sprowadzić sobie modele od Brother Vinni z Rosji. Zobaczymy jak się to rozwinie!
Gdzie widzisz siebie hobbystycznie za 5 lat?
Elmin: Zawalonym toną plastiku i żywicy oczywiście! Ale tak szczerze, to chciałbym ruszyć w stronę zdobycia jakichś nagród malarskich, zobaczymy czy to w ogóle osiągalne. Jeśli nie, to bardzo chciałbym być właścicielem zacnie oświetlonych gablot z toną ukończonych projektów!.
Gdybyś miał taką możliwość - jaką książkę lub film chciałbyś zobaczyć w wydaniu figurkowym?
Elmin: Mad Max: Fury Road. Ale to tak must-have. Jeśli byłyby to fajne plastikowe kity, to bym już jadł tylko tynk ze ścian, ale miał masę niesamowitych fur do grania. :D

Czy masz jeszcze jakieś hobby poza wargamingiem? Jeśli tak to jakie?
Elmin: Granie w gry wideo, maksymalnie szeroko pojęte. Po prostu lubię grać i sprawia mi to masę frajdy. Obecnie też mocno wkręcam się w 3D i projektowanie, nawet chętnie bym się przebranżowił w tę stronę! Póki co, podoba mi się to bardzo. Liznąłem też cosplay i przyznaję, daje to dużo satysfakcji, ale cały czas mam wrażenie, że brakuje mi na to czasu.
Gdybyś mógł zadać pytanie bohaterowi następnego wywiadu, to o co byś zapytał?
Elmin: Czy istnieje figurka, którą by chciał/chciała, ale obawia się reakcji innych na jej posiadanie. :D
Dziękujemy za wywiad. Życzymy Ci wielu kolejnych sukcesów, udanych projektów i wszystkiego tego czego potrzebujesz!

Zakończenie...

...czyli do następnego razu.

...a szanownemu państwu-draństwu dziękujemy za lekturę.

Jeśli podoba się Wam ten cykl dajcie znać w komentarzach oraz udostępnijcie wpis na portalach społecznościowych.

Ach, zapomniałbym! Który z wyWrotowców zgodnie z życzeniem szanownego państwa-draństwa miałby być bohaterem kolejnego wywiadu?

Możecie także zostać Patronami DansE MacabrE i wesprzeć projekt za pośrednictwem strony patronite.pl.

A więcej o moim udziale na patronite.pl znajdziecie TUTAJ.
You can also become Patrons of DansE MacabrE and support the project through the patronite.pl website.

And more about my participation at patronite.pl can be found HERE.


Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.