wtorek, 1 marca 2016

Podsumowanie XVIII edycji Figurkowego Karnawału Blogowego

W imieniu Nepha i Birda, którzy byli gospodarzami osiemnastej edycji Figurkowego Karnawału Blogowego zapraszam szanowne państwo-draństwo do lektury podsumowania, które ukazało się także na łamach bloga Tabletop Bastards.

Osiemnasta edycja Figurkowego Karnawału Blogowego dobiegła końca, czas zatem na podsumowanie. Frekwencja dopisała, doliczyliśmy się w sumie dwunastu uczestników (włączając nas) a różnorodność nadesłanych prac zaskoczyła nad wyraz pozytywnie.
No ale nie ma co bić piany, przejdźmy do konkretów! Oto wasi pupile, w kolejności nadsyłanych zgłoszeń:


Jako pierwszy zgłosił się Pepe z bloga Fantasy w Miniaturze i on też będzie gospodarzem kolejnej edycji FKB. Oto i jego Burek razem z Panem Zdzisławem:


Następny w kolejce jest Groan z Dziennika Groana i jego Rozpruwacz Kości. Właściciel pupilka, szary prorok Thanquol ma ukazać się niebawem (trzymamy za słowo!):


Asterix ze Świata Valadoru pomalował gremlińskiego poganiacza wieprzków razem z chrumkającą gromadką do systemu Malifaux:


Tomasz z bloga Sobie Maluję rozczulił nas bardzo swoją jakże urokliwą gromadką do Super Dungeon Explore:


Skavenblight z szacownego Hakostwa uraczył osiemnastą edycję FKB oldskulowym modelem krasnoluda-szczurołapa:


Dhil Morgan z Abiger Industry zaprezentował dwa ludki do systemu Frostgrave- golema będącego niegdyś Klausem Vennigerem, oraz jego twórcę Grimwalda the Enchanter’a:


Szalony Koyoth jest kolejnym uczestnikiem który pomalował model będący już klasyką świata fantasy. Przed Wami klasyczna mantikora:


Potsiat z Gangs of Mordheim jako drugi pomalował Rozpruwacza Kości aka Boneripper’a. Również liczymy na update z Thanguolem.


Dziadu z Lasu jak to na leśnego dziada przystało, pomaział bardzo zacnego (pancernego) misieu’a. Wspaniały model!


Celebryta Maniex z Maniexite postanowił „wejść na pełnej” i uraczył nas przepięknym modelem orkowego warboss’a na wyvernie. Most impressive!


Peleton zamyka Quidam Corvus i jego Mordheimowy małpiszon zakamuflowany w krzakach.


No to na koniec coś od Bastardów ;) Jako ze jest nas dwóch, to pupilki też są dwa!

Neph pomalował Pretoriańskiego Goliata i jego pupila- Pretoriańskiego Chochlika do systemu Warzone: Resurrection. Technicznie rzecz biorąc to nawet nie pupil, a…..brat bliźniak. Niepodobni? Bywa. Wierzcie jednak na słowo że chłopaki są z tego samego inkubatora.


Bird uznał że małe jest piękne i wziął się za night goblińskiego bossa ze squigiem, stawiając jednocześnie na bardziej baśniowy i „oldhammerowy” klimat. Jest to początek większego projektu który zapewne zostanie zaprezentowany w niedalekiej przyszłości:


Cóż…..to by było na tyle! :D Pięknie dziękujemy za możliwość poprowadzenia „pełnoletniej” edycji Figurkowego Karnawału Blogowego, bawiliśmy się doskonale :) Czekamy z niecierpliwością na kolejną edycję, do zobaczenia!

Gospodarzem XIX edycji FKB został Pepe, szanowne państwo-draństwo zechce śledzić jego bloga Fantasy w miniaturze w celu poznania szczegółów.

4 komentarze:

  1. Widzę, że zapomniano o mnie.. Czyżby wojna Squigów =):
    http://thefantasyhammer.blogspot.com/2016/02/figurkowy-karnawal-blogowy-xviii-pupil.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A zgłosiłeś chłopakom?

      https://tabletopbastards.wordpress.com/2016/02/29/fkb-xviii-podsumowanie/

      Usuń
    2. Taaaa - 2 (zdublowane) komentarze pod https://tabletopbastards.wordpress.com/2016/02/01/figurkowy-karnawal-blogowy-xviii-pupil a potem 1 pod https://tabletopbastards.wordpress.com/2016/02/29/fkb-xviii-podsumowanie/ a wszystkie wciąż oczekują na moderację.. =(

      Usuń
    3. Tak to jest jak się wrzuca na ostatnią chwilę ;-)

      Usuń