Niezależnie od tego,
czy wierzycie i świętujecie upamiętnienie narodzin Jezusa Chrystusa,
a może wierzycie, ale inaczej,
lub jedynie spędzacie czas w rodzinnym gronie,
życzę Wam wszystkiego najlepszego!
Wiary i nadziei na lepsze jutro, bo bez nich trudno odnaleźć się w naszym coraz bardziej śmiesznym kraju.
Miłości, abyście kochali i byli kochani.
Zdrowia, bo jest ważne.
Pieniędzy, bo są potrzebne.
I wytrwałości w realizacji planów osobistych i zawodowych.
Pomyślności!
QC
Amen bracie! Też życzę Ci wszystkiego najlepszego, zdrowia i Bożego Błogosławieństwa :)
OdpowiedzUsuń