piątek, 3 lipca 2015

Podsumowanie X edycji Figurkowego Karnawału Blogowego

W imieniu Tomasza, który był gospodarzem dziesiątej edycji Figurkowego Karnawału Blogowego zapraszam szanowne państwo-draństwo do lektury podsumowania, które ukazało się także na łamach bloga Sobie maluję.
No i X edycja dobiegła końca :) Dziękuję wszystkim za udział.
Na czym to wszystko polegało możecie poczytać tutaj.

Mam nadzieję, ze temat się podobał :) Podsumuję teraz wszystkie wpisy w kolejności dodawania:
1. Na pierwszy ogień idzie: Dziennik Groana i jego Pam z Mostowego Patrolu. Na szczególną uwagę zasługują skórzane stringi :)




2. Następnie swój wpis dodał quidam corvus z Danse Macabre. Jest to Succubus od Freebooter Miniatures. Jak na tak erotycznego Demona kuszącego mężczyzn współżyciem seksualnym jest moim zdaniem trochę zbyt upiorna, no ale kto co lubi ;P




3. Następny był koyoth z bloga shadow grey  i jego Margara Firetongue od Reapera. Jak sam przyznał poszedł na jakość i ciężko mu tego odmówić :)



4. Kolejny wpis jest od Michała Kucharskiego prowadzącego dwarfcrypt. Tutaj kobiety są aż dwie i są efektem zasady internetu nr 63 (For every male character there is a female version. No Exceptions) Asterixa i Obelixa z Hasslefree Miniatures (zwłaszcza ta druga dobrze wpasowuje się w ramy X edycji FKB)



5. Kolejny wpis to Anolecrab z Krypty Królów... i tak: Cyc jest całkiem konkretny ale... no zresztą zobaczcie sami... Ogre Tyrant od GW. ;)





6. Nastepny pojawił się maniex z maniexite a z nim jego Dark Elfka. W komentarzach padło stwierdzenie, że "...ona ma szpetną gębę.", no ale cyc ma dorodny i nie mam się do czego przyczepić :P



7. No i wreszcie na koniec dołączyła do karnawału Skavenblight hakostwa. Tym razem jest to coś miłego dla oka dla kobiet, chociaż kunszt malarski na pewno przykuje uwagę każdego :) oto Valten z WFB.



8. No i jeszcze ja i Virina, Female Demon od Reaper Miniatures  aka "baba z lasu":



Bardzo wszystkim dziękuję za udział. Pomimo tego, ze temat był dość frywolny cieszy mnie tak duży odzew :) Bardzo się też cieszę, że nikt nie pomalował Wet nurse z kingdom death ;)

Przekazałem właśnie koszulkę lidera dalej do a konkretnie do Asterixa z Valadoru. :) Miłej dalszej zabawy wam (i sobie) życzę :)

Spis poprzednich edycji KFB możecie znaleźć tutaj.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz